Dynamicznie rozwijająca się morska energetyka wiatrowa będzie potrzebowała statków instalacyjnych. Rynek jack-up’ów dla morskich farm wiatrowych jest uważnie obserwowany. Podpisywane są wciąż nowe kontrakty. Dzieje się to mimo zakłóceń na rynku MEW, wycofywania się z niektórych kontraktów i zmian w przetargach na nowe instalacje.
Transport ludzi i urządzeń na morzu ze względu na wymagające środowisko pracy nie jest tak oczywisty jak na lądzie. Zbudowanie farmy wiatrowej i utrzymanie jej ruchu, wymaga szczegółowego planowania, już w fazie koncepcyjnej. Kontraktacja statków, następuje przed decyzją inwestycyjną i w związku z tym deweloperzy muszą wcześniej zdefiniować narzędzia (jednostki), które będą brały udział w czasie wszystkich prac.
Spółka Maersk Supply Service poinformowała, że nawiązała współpracę z GustoMSC w celu zaprojektowania nowej generacji statku do instalowania morskich farm wiatrowych.
Przedstawiciele Empire Offshore Wind, spółki joint venture Equinor i bp, podpisali umowę z Maersk Supply Service na czarter swojego nowego statku do instalacji wiatrowych (WTIV). Statek ten, wraz z amerykańskimi barkami i holownikami zbudowanymi i obsługiwanymi przez Kirby Offshore Wind, będzie wykorzystywany do instalacji turbin Vestas V236-15MW w ramach projektu budowy jednej z pierwszy morskich farm wiatrowych w USA.
Belgijski armator Jan De Nul Group zwodował w stoczni COSCO Shipping w Nantong w Chinach jednostkę Voltaire. Jest to statek instalacyjny typu Next-Gen Offshore Jack-Up, przeznaczony do budowy morskich instalacji OZE oraz w późniejszych fazach – do ich demontażu.
Polskie przepisy regulujące bezpieczeństwo przyszłych pracowników farm morskich są zawieszone w próżni. Opracowania wymagają również regulacje użytkowania i wprowadzenia sprzętu do pracy w polskiej strefie ekonomicznej na Bałtyku. – Administracja morska musi stworzyć stały algorytm ekspertyzy, który będzie obiektywny i przede wszystkim obejmie wysokie standardy bezpieczeństwa. Nie powinniśmy dopuścić ,by te przepisy w podstawowej wersji stworzyli inwestorzy. Koszty wynikające z wypadków na morzu przez niedotrzymanie rygorów bezp
Firma inżynieryjna Aquaterra Energy, producent zielonego wodoru Lhyfe oraz spółka zajmują się odwiertami morskimi Borr Drilling łączą siły, aby rozwijać produkcję zielonego wodoru na skalę przemysłową. Nie byłoby w tym nic zaskakującego, gdyby nie to, że w tym celu zamierzają wykorzystać przerobioną platformę typu jack-up.
Podczas pierwszego dnia Forum Wizja Rozwoju w Gdyni, jednego z najważniejszych gospodarczych wydarzeń w roku, politycy, samorządowcy i prezesi firm zastanawiali się, jaka będzie przyszłość polskich portów morskich, jak rozwinie się budowa floty offshore i farm wiatrowych na morzu. W naszej relacji prezentujemy komentarze prelegentów czwartkowych paneli.
- Decydenci muszą zdać sobie sprawę, że czas ucieka i to ostatni moment na podjęcie wiążących decyzji. Budowa w Polsce statków instalacyjnych typu jack-up oraz innych statków wykorzystywanych do budowy i obsługi morskich farm wiatrowych, to szansa do rozwoju polskiego przemysłu, której nie wypada zmarnować - podkreśla w rozmowie z portalem GospodarkaMorska.pl Tomasz Świątkowski, prezes zarządu wiodącego biura projektowego StoGda.
- W ciągu najbliższego półtora roku moce morskich elektrowni wiatrowych wzrosną o dodatkowe 20,4 GW - informuje Westwood Global Energy Group. W tym roku duński producent turbin wiatrowych Vestas wprowadził na rynek morską turbinę wiatrową V236-15,0 MW.
Pomorska Specjalna Strefa Ekonomiczna otworzyła drzwi do świata innowacji
CMS wspiera Gaz-System przy zawarciu pierwszej w Polsce umowy czarteru jednostki FSRU
Huti zapowiadają nasilenie ataków na statki
APRS S.A. podsumowuje projekt w zakresie ochrony wód
Podpisano umowę dt. budowy multimodalnego kolejowego węzła przeładunkowego w Porcie Szczecin
Babcock nie próżnuje i doposaża kolejną fregatę typu 31, przyszły HMS Active